Lider nie pozostawił złudzeń. W sobotnim wyjazdowym meczu XII kolejki Ligi Okręgowej gr. I (Warszawa) Wicher Kobyłka przegrał z Hutnikiem Warszawa - 0:4 (0:1). Po tej porażce nasz zespół nadal zajmuje 14. pozycję w tabeli.
(więcej w rozwinięciu)
W sobotnie przedpołudnie naszym zawodnikom przyszło mierzyć się z liderującym Hutnikiem Warszawa. Drużyna z Bielan na swym koncie miała dotychczas niemalże komplet zwycięstw (jeden remis z Dębem Wieliszew - przyp. redakcja) toteż wiadomo było, że naszych graczy czeka bardzo ciężka przeprawa.
Pierwsza połowa spotkania przyniosła kibicom zgromadzonym na stadionie Hutnika jedną bramkę. Po półgodzinie gry gospodarze dopięli swego i objęli prowadzenie po bardzo ładnym uderzeniu z powietrza Marka Ucińskiego. Wcześniej, w 16. minucie spotkania naszym graczom dopisało szczęście, bowiem po główce Damiana Kulika piłka zatrzymała się na słupku bramki strzeżonej przez Aleksandra Grabka.
Druga część dla zawodników Wichru nie zaczęła się zbyt pomyślnie. Już 6. minut po wznowieniu gry nasza drużyna straciła bramkę. Autorem trafienia był Michał Pragacz, który wyszedł sam na sam z Aleksandrem Grabkiem i sprytnie przelobował go z ok. 20 metrów. Na trzeciego gola kibice bielańskiej drużyny musieli poczekać tylko 2. minuty. Tym razem po strzale z 5. metrów na listę strzelców wpisał się Mariusz Szymaniak. Wynik spotkania w 63. minucie ustalił Jakub Polniak, który zdobył bramkę po silnym strzale w krótki róg bramki. Hutnicy mogli pokusić się jeszcze o podwyższenie prowadzenia ale skutecznymi interwencjami popisał się Aleksander Grabek, który najpierw obronił strzał 'nożycami' jednego z rywali, a potem mocne uderzenie z dystansu. Z kolei w końcówce spotkania dopisało nam trochę szczęścia. Paweł Tarnowski nieznacznie przestrzelił w dogodnej sytuacji.
Okazję do rehabilitacji, przerwania passy 5 meczów bez zwycięstwa nasi gracze będą mieli w najbliższą sobotę (12 października). Wtedy to w ramach XIII kolejki Ligi Okręgowej Wicher zmierzy się na własnym boisku z Sokołem Serock. Mecz zaplanowany został na godzinę 16:30. Miejmy nadzieję, że '13' nie przyniesie naszym zawodnikom pecha!
5 października 2013, 11:00 - XII kolejka Ligi Okręgowej gr. I (Warszawa) - Warszawa
Hutnik Warszawa - Wicher Kobyłka 4:0 (1:0)
żółte kartki (Wicher): Adrian Rowicki
sędziował: Adrian Karwatiuk z Warszawy
MKS Wicher Kobyłka: Aleksander Grabek - Mateusz Kowalczyk, Adam Andrzejewski, Andrzej Greloch, Paweł Wernio - Dawid Sawicki, Karol Szeliga, Kamil Boratyński, Tomasz Domański (Jakub Godlewski 85") - Patryk Wróblewski (Wojciech Bieńkowski 75"), Adrian Rowicki żk
Co tu deliberować będziemy przegrywać z każdą drużyną. Jest mało piłkarzy którzy chcieli by grać z sercem dla Wichru.Ci zawodnicy którzy chcieli grać dla naszej drużyny szczególnie drugiej nie zostali zgłoszeni(Adolf,Komar,Manolo,Sitek i inni)a dla czego nie zostali zgłoszeni albo odeszli, bo niektórzy z nich byli przeciwko złym rządom prezesa Roli.Za innych zapłacono a oni nie są obecni o zgrozo na meczach ani na treningach,szkoda tylko tej kasy.Widać było brak zawodników w pierwszym zespole(trzynastu)jak i w drugim (jedenastu)Nie byłem oglądać ostatnich treningów i nie wiem czy zapadła decyzja o rozwiązaniu drugiej drużyny.Może i to dobre bo zawodnicy drugiej drużyny mogli by zasilić pierwszą.Będzie wtedy w pierwszej dwudziestu piłkarzy i nie powtórzy się sytuacja z Hutnikiem.
7
