"MKS" Wicher Kobyłka - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Zegar

Ostatnie spotkanie

KS Halinów 0:3 MKS Wicher Kobyłka
2022-06-19, 17:00:00
Długa Kościelna, ul. Wesoła 6
    relacja »
oceny zawodników »

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 433, wczoraj: 301
ogółem: 2 451 566

statystyki szczegółowe

Aktualności

Powtórka z rozrywki...

  • autor: WicherKobylka, 2014-09-28 11:07

Nie udał się zawodnikom Wichru rewanż na Mazurze Radzymin za domową porażkę z ubiegłego sezonu. W rozegranym wczoraj meczu VII kolejki A klasy gr. I (Warszawa) przegraliśmy z Mazurem - 1:2 (1:2), czyli identycznie jak kilka miesięcy temu. Bramkę dla naszej drużyny zdobył Patryk Wróblewski.

 

 

(więcej w rozwinięciu)

Sobotni mecz podopieczni trenera Andrzeja Grelocha rozpoczęli bardzo dobrze. W pierwszych minutach spotkania stworzyliśmy sobie 3 dogodne sytuacje bramkowe. Najpierw sytuację sam na sam z bramkarzem przegrał Daniel Maciążek. Chwilę później ten sam zawodnik, po świetnym dryblingu w polu karnym rywali zdecydował się na strzał, jednak był on minimalnie niecelny. Następnej dobrej okazji nie wykorzystał Krzysztof Słomski, którego uderzenie z bliska zostało zablokowane przez obrońców gości. Piłkarze Mazura w pierwszych 10 minutach meczu prezentowali się kiepsko. Postawą swoich graczy wyraźnie zdegustowany był trener rywali, Grzegorz Piwko, który z ławki rezerwowych pokrzykiwał do swoich podopiecznych o zrobieniu pobudki co niektórym graczom. Reprymenda szkoleniowca chyba podziałała na zawodników z Radzymina bowiem z minuty na minutę Mazur stawał się coraz groźniejszy. Podopieczni trenera Grzegorza Piwko w krótkim odstępie czasu dwukrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Michała Krawczyka. Na szczęście dobrych, prostopadłych podań nie potrafili wykończyć napastnicy rywali. W 30. minucie spotkania Wicher objął prowadzenie. Przepiękną bramkę zdobył Patryk Wróblewski, który zdecydował się na strzał z ok. 20 metrów a futbolówka zatrzepotała w samym okienku bramki. To był gol z gatunku "stadiony świata"! Po strzelonej bramce niestety znowu oddaliśmy inicjatywę rywalom, którzy coraz śmielej poczynali sobie w naszym polu karnym. Od kilku minut "pachniało" już bramką dla Mazura i w końcu w 43. minucie spotkania goście dopięli swego. Po wstrzeleniu piłki w nasze pole karne błąd popełnił Adam Bieniak, który nie potrafił wybić futbolówki spod nóg rywala a ten, pomimo asekuracji Pawła Rychty, płaskim strzałem pokonał Michała Krawczyka. Wyrównująca bramka podziałała mobilizująco na graczy z Radzymina, którzy 3 minuty później wyszli na prowadzenie. Bierna postawa naszych obrońców, dobre dośrodkowanie w pole karne i strzał z kilku metrów przy którym bezradny był nasz bramkarz. Niestety do przerwy przegrywaliśmy 1:2.

 

W drugiej części spotkania obraz gry niewiele się zmienił. Rywale mądrze się bronili i nękali nas groźnymi kontratakami. Wyróżniającą się postacią w barwach Wichru był z pewnością Patryk Wróblewski, który jako nieliczny potrafił stworzyć zagrożenie pod bramką Mazura. Na początku drugiej połowy, wychowanek Wichru wpadł dynamicznie w pole karne i uderzył lewą nogą po długim słupku, niestety niecelnie. Kilka minut później dobrej sytuacji nie wykorzystał powracający po kontuzji pleców Kamil Boratyński, który zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, czym zaprzepaścił sobie sytuację sam na sam z golkiperem rywali. Niestety nie potrafiliśmy w tym spotkaniu znaleźć sposobu na przeciwnika. Duża zasługa w tym stopera i bramkarza gości, którzy grali bardzo pewnie, a golkiper Mazura kilkoma wyjściami poza pole karne uchronił swój zespół od niebezpieczeństwa. Trzeba także uczciwie dodać, że tego dnia nasz zespół nie był dobrze dysponowany. Widać było na boisku brak Daniela Kani czy Adama Andrzejewskiego (pauza za żółte kartki - przyp. redakcja). Ten pierwszy był wyróżniającą się postacią w poprzednim spotkaniu z Rząśnikiem, drugi zaś dyrygował linią defensywy naszej drużyny. Mazur w drugiej części spotkania stworzył sobie jeszcze kilka sytuacji. Na nasze szczęście, tego dnia podopieczni trenera Grzegorza Piwko nie grzeszyli skutecznością. Rywale mogli podwyższyć prowadzenie ale dwiema dobrymi interwencjami popisał się Michał Krawczyk, który najpierw złapał piłkę po uderzeniu głową przez rywala, później sparował na rzut rożny silny strzał zmierzający pod poprzeczkę bramki. W doliczonym czasie gry, Wicher miał jeszcze serię rzutów rożnych z których niestety nic nie wynikło i po upływie 5 minut sędzia zakończył spotkanie a nasza porażka stała się faktem.

Za tydzień zagramy z rywalem zza miedzy czyli Huraganem II Wołomin. Mecz zostanie rozegrany w Wołominie.

MKS Wicher Kobyłka: Michał Krawczyk - Paweł Rychta (72" Bartosz Kaczmarczyk), Marcin Wiktoruk, Mariusz Gumienny żk, Andrzej Greloch - Adam Bieniak (46" Kamil Boratyński), Grzegorz Bajszczak, Damian Zawadzki (46" Mateusz Milewski), Daniel Maciążek - Patryk Wróblewski, Krzysztof Słomski (63" Dawid Kielczyk)

 

MKS Wicher Kobyłka -Mazur Radzymin 1:2 (1:2)

bramka dla Wichru: Patryk Wróblewski 30

żółte kartki (Wicher): Mariusz Gumienny

sędziował: Grzegorz Borkowski (WS Warszawa)

widzów:  100


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [620]
 

autor: marek_k62 2014-09-28 19:20:17

Profil marek_k62 w Futbolowo jaka gra taki wynik. Bez lewego skrzydła, na stojąco, obrona 30 metrów za pomocnikami. Tak się nie da :-)


autor: ~awruk 2014-09-29 19:56:55

avatar marek_k62 - zapraszam na trening, weź kolegów, ludzi którzy grają, zróbmy wspólnie drużynę, nie da się nic osiągnąć bez osób chętnych do gry.


autor: marek_k62 2014-09-30 21:43:04

Profil marek_k62 w Futbolowo 52 lata to chyba za dużo. A na treningach jestem :)


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Statystyki drużyny

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki 1:11 Józefovia Józefów
PKS Radość 3:0 Bug Wyszków
KTS Weszło 8:3 Legionovia II Legionowo
KS Halinów 0:3 MKS Wicher Kobyłka
OKS Start Otwock 0:2 Polonia II Warszawa
KS Wesoła 1:2 Naprzód Stare Babice
Madziar Nieporęt 2:0 Mazur II Karczew
Dąb Wieliszew 1:1 KS Łomianki

Najnowsza galeria

Błyskawica Warszawa - Wicher Kobyłka
Ładowanie...

Losowa galeria

Wicher Kobyłka - Huragan II Wołomin
Ładowanie...