"MKS" Wicher Kobyłka - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Zegar

Ostatnie spotkanie

KS Halinów 0:3 MKS Wicher Kobyłka
2022-06-19, 17:00:00
Długa Kościelna, ul. Wesoła 6
    relacja »
oceny zawodników »

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 249, wczoraj: 738
ogółem: 2 452 120

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wicher sięgnął po 3 punkty!

  • autor: WicherKobylka, 2016-06-05 21:45

Zasłużonym zwycięstwem Wichru Kobyłka - 3:2 (1:1) zakończył się wyjazdowy mecz z SRT Halinów, który kończył XXIV kolejkę "A klasy" gr. I (Warszawa). Gole dla podopiecznych trenera Piotra Stańczuka zdobywali Bartłomiej Męczkowski, Kamil Kulma oraz Robert Sosnowski. Po tym zwycięstwie umocniliśmy się na czwartym miejscu w tabeli.

 

(więcej w rozwinięciu)

Do Halinowa a właściwie do Długiej Kościelnej, gdzie swoje mecze rozgrywa zespół gospodarzy, Wicher wybrał się w dość silnym i licznym składzie. Po raz pierwszy od dłuższego czasu, trener Piotr Stańczuk w meczu wyjazdowym miał do dyspozycji prawie całą ławkę rezerwowych (1 bramkarz + 4 zawodników z pola). 

Spotkanie rozpoczęło się dla nas jednak fatalnie. Już w 1. minucie meczu przy biernej postawie naszej defensywy jeden z miejscowych posłał piłkę do siatki i przegrywaliśmy 0:1. Trudno o gorsze rozpoczęcie meczu jednak z dwojga złego lepiej stracić bramkę na początku spotkania niż na końcu gdyż jest wówczas jeszcze mnóstwo czasu by odrobić straty. Nasi gracze po fatalnym początku zaczęli się wreszcie rozbudzać i uzyskali lekką przewagę. Gospodarze nastawili się na kontrataki i parę razy pod naszą bramką zrobiło się groźnie ale obrońcy Wichru wespół z bramkarzem radzili sobie z próbami miejscowych. W końcu po kwadransie gry to przyjezdni stworzyli sobie wyśmienitą okazję do zdobycia bramki wyrównującej. Po dobrej, dynamicznej akcji Bartłomieja Męczkowskiego, z kilku metrów fatalnie spudłował Paweł Mańk, który chyba źle trafił w piłkę, marnując stuprocentową sytuację. Na szczęście nie podłamało to naszych zawodników, którzy już chwilę później ponownie zagrozili bramce Halinowian. Tym razem sytuacja była jeszcze wyborniejsza. Po świetnym podanie Bartłomieja Męczkowskiego, oko w oko z bramkarzem Halinowa stanął Łukasz Reda. Niestety nasz gracz uderzył wprost w golkipera i kolejna szansa na gola została zaprzepaszczona. Rywale tego dnia nie byli w najwyższej formie więc mieli problem ze stwarzaniem klarownych sytuacji pod bramką strzeżoną przez Bartłomieja Muszyńskiego. Co prawda miejscowi wywalczyli kilka stałych fragmentów gry ale defensywa Wichru na czele z rosłym Kamilem Kulmą skutecznie oddalała zagrożenie. W 40. minucie meczu Wicher w końcu dopiął swego. W myśl powiedzenia "do trzech razy sztuka", nasz zespół potrzebował trzech dobrych okazji by zdobyć gola. Świetną piłkę z rzutu wolnego posłał Łukasz Ślesicki. W polu karnym najwyżej wyskoczył Bartłomiej Męczkowski, który celną "główką" dał nam remis. Ostatnie minuty pierwszej części gry upłynęły dość spokojnie a obie drużyny nie chciały zaryzykować, czekając na gwizdek arbitra zapraszający do szatni. 

 

Druga połowa spotkania zaczęła się od natarcia Wichru. Nasi zawodnicy grając bardzo ambitnie i ofiarnie zdecydowanie przejęli inicjatywę na boisku. Przełożyło się to na sytuacje bramkowe, których naprawdę nie brakowało. Najpierw swoich sił po uderzeniu z dystansu spróbował Robert Sosnowski ale nasz kapitan nieznacznie się pomylił. Chwilę później znowu było groźnie w polu karnym rywali. Tym razem Bartłomiej Męczkowski zagrał piłkę wzdłuż pola karnego ale niestety żaden z naszych zawodników nie zamknął tej akcji. W końcu parę minut później Wicher wywalczył stały fragment gry w postaci rzutu wolnego z około dwudziestu kilku metrów od bramki rywali. Do piłki podeszli Patryk Kamiński i Łukasz Ślesicki. Ostatecznie to popularny "Śledziu" zdecydował się na strzał a piłka po jego bombie obiła poprzeczkę, odbiła się od linii bramkowej i wyszła w pole. Szkoda bo byłby to na pewno gol niezwykłej urody. W tym fragmencie spotkania nasza drużyna prezentowała się naprawdę dobrze a jedyne czego nam brakowało to bramki dającej prowadzenie. Gospodarze pozwalali nam na wiele i w końcu to się na nich zemściło. W 67. minucie meczu Wicher wykonywał kolejny rzut wolny. Dośrodkowanie Patryka Kamińskiego celnym strzałem głową wykończył Kamil Kulma i wyszliśmy na prowadzenie! Wydawać by się mogło, że w tej sytuacji gospodarze rzucą się do ataku by odrobić straty jednak to Wicher nadal przeważał, stwarzając sobie kolejne sytuacje bramkowe. Dobrą okazję zmarnował Paweł Mańk, którego strzał obronił bramkarz Halinowa. Kilka minut później po ładnej akcji Wichru, w sytuacji sam na sam z golkiperem miejscowych znalazł się wprowadzony chwilę wcześniej Marcin Jackiewicz. Niestety popularny "Cinek" nieznacznie pomylił się po uderzeniu lewą nogą i wynik nadal pozostawał bez zmian. Sprawy w swoje ręce próbował po raz kolejny wziąć nasz kapitan, jednak soczyste uderzenie "Sosny" zostało sparowane przez bramkarza na rzut rożny. W 78. minucie nasz zespół udokumentował swoją przewagę golem. W dobrej sytuacji znalazł się Marcin Jackiewicz, który "dziugnął" piłkę nad bramkarzem Halinowa, a tam formalności dopełnił Robert Sosnowski, który posłał futbolówkę do siatki. Dwubramkowe prowadzenie nieco uśpiło czujność naszego zespołu i chwilę później przebudzili się gospodarze. Szczęśliwie jednak nie zdobyli oni bramki. Mimo niezbyt pewnej interwencji naszego bramkarza, piłka po główce jednego z miejscowych nie wpadła do siatki. Za chwilę jednak wszystko wróciło do normy i Wicher znów zaczął zagrażać bramce miejscowych. Mało brakowało a po błędzie jednego z obrońców, swoją drugą bramkę w tym meczu zdobyłby Robert Sosnowski. Techniczne uderzenie naszego kapitana minęło jednak nieznacznie słupek bramki. W końcówce spotkania w boczną siatkę uderzał Dawid Kielczyk, który chwilę wcześniej zameldował się na murawie. Kiedy wydawało się już, że mecz skończy się wynikiem 3:1, zawodnicy z Halinowa przeprowadzili ładną akcję, którą pięknym strzałem z woleja sfinalizował gracz gospodarzy i zrobiło się 3:2. Dosłownie w ostatnich sekundach spotkania, po zamieszaniu w naszym polu karnym gospodarze stanęli przed szansą zdobycia trzeciej bramki ale jeden z przeciwników na szczęście pomylił się, uderzając wysoko nad poprzeczką. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i trzy punkty powędrowały na konto Wichru. Wynik końcowy może wskazywać na to, że spotkanie było wyrównane i zacięte ale tak naprawdę, z przebiegu spotkania Wicher zasługiwał na bardziej okazałe zwycięstwo. Przy odrobinę lepszej skuteczności mogliśmy zaaplikować rywalom jeszcze kilka bramek ale i tak najistotniejsze jest to, że odnieśliśmy zwycięstwo na trudnym terenie, na którym wcześniej poległa m.in Błyskawica Warszawa czy Mazur Radzymin

 

Jakże inny to był mecz w stosunku do tego z przed tygodnia. Wiadomo, klasa rywala nie ta sama ale dziś nasz zespół naprawdę pokazał się z dobrej strony. W dzisiejszym spotkaniu stworzyliśmy sobie tyle sytuacji bramkowych ilu nie stworzyliśmy w trzech ostatnich meczach łącznie. Oczywiście zarówno my jak i rywale nie walczymy już o nic ale zagraliśmy z dużo większą determinacją i zaangażowaniem co poskutkowało zdobyciem kompletu punktów. Brawo! Za tydzień (sobota, 11 czerwca o godzinie 17:00) ostatni mecz na własnym stadionie w tym sezonie. Naszym przeciwnikiem będzie Mazur Radzymin. Zadanie trudne ale warto pokusić się o sprawienie niespodzianki i godne pożegnanie się z własną publicznością.

 

MKS Wicher Kobyłka: Bartłomiej Muszyński - Łukasz Ślesicki, Kamil Kulma, Mariusz Gumienny, Grzegorz Wyszomirski - Łukasz Reda (68" Damian Bieniak), Robert Sosnowski, Patryk Kamiński (87" Dawid Kielczyk, Kamil Boratyński, Bartłomiej Męczkowski - Paweł Mańk (61" Marcin Jackiewicz)

 

 

5 czerwca 2016, 18:00 - XXIV kolejka A klasy gr. I (Warszawa) - Długa Kościelna

 SRT Halinów MKS Wicher Kobyłka 2:3 (1:1)

bramki dla Wichru: Bartłomiej Męczkowski 40, Kamil Kulma 67, Robert Sosnowski 78

sędziował: Robert Hasselbusch (WS Warszawa)

widzów: 20

 

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [401]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Statystyki drużyny

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki 1:11 Józefovia Józefów
PKS Radość 3:0 Bug Wyszków
KTS Weszło 8:3 Legionovia II Legionowo
KS Halinów 0:3 MKS Wicher Kobyłka
OKS Start Otwock 0:2 Polonia II Warszawa
KS Wesoła 1:2 Naprzód Stare Babice
Madziar Nieporęt 2:0 Mazur II Karczew
Dąb Wieliszew 1:1 KS Łomianki

Najnowsza galeria

Błyskawica Warszawa - Wicher Kobyłka
Ładowanie...

Losowa galeria

GKS Dąbrówka - Wicher Kobyłka
Ładowanie...