- autor: WicherKobylka, 2016-10-01 16:38
-
Jutro tj w niedzielę 2 października o 15:00 w Łochowie nasz zespół zmierzy się w meczu IX kolejki rozgrywek "A klasy" gr. I (Warszawa) z miejscowym ŁKS-em, czyli zespołem, który jest tegorocznym spadkowiczem z Ligi Okręgowej. Podopieczni trenera Stanisława Damętko zajmują 7. miejsce w tabeli z rozgrywek z 11. punktami na koncie.
(więcej w rozwinięciu)
Po ubiegłotygodniowym remisie z liderem apetyty kibiców Wichru mogą być rozbudzone. Zwłaszcza, że nasz zespół był o krok zdobycia kompletu punktów. W Łochowie jednak na pewno czeka nas ciężka przeprawa. Gospodarze po wielu sezonach gry w Lidze Okręgowej opuścili ten poziom rozgrywek i na pewno ich celem jest możliwie jak najszybszy powrót do "Okręgówki". Na własnym boisku ŁKS jak dotąd rozegrał 3 spotkania. Dwa z nich zakończyły się zwycięstwem gospodarzy (3:2 z WKS Rząśnik oraz 5:1 z Kamionkiem Warszawa), jedno zaś porażką (2:3 z Wkrą Pomiechówek). W ekipie z Łochowa najskuteczniejszym strzelcem jest Michał Chmielewski, który z siedmioma bramkami na koncie jest wespół z trzema innymi graczami wiceliderem klasyfikacji strzelców. Właśnie słowo "skuteczność" jest tu kluczem... Mamy nadzieję, że nasi zawodnicy wreszcie przełamią niemoc i zaczną zamieniać stuprocentowe sytuacje na gole. Żeby tak się stało najpierw nasz zespół musi wypracować sobie okazje bramkowe. W domowych meczach z Koroną Warszawa czy SRT Halinów nie było to problemem lecz wyjazdowy mecz z MKS Hutnikiem Warszawa pokazał, że czasem i ten element piłkarskiego rzemiosła sprawia nam kłopoty. Miejmy nadzieję, że jutro w Łochowie zaprezentujemy się na tyle korzystnie, że 3 punkty wrócą z naszymi zawodnikami do Kobyłki. Jeśli chcemy utrzymać kontakt z czołówką musimy wreszcie zacząć punktować...
Arbitrem głównym jutrzejszych zawodów będzie Stanisław Skoczylas z WS Warszawa.
Relacja RegioWyniki --> KLIK