Piłkarze Wichru Kobyłka ulegli Świtowi II Nowy Dwór Mazowiecki 3-0. Duży wpływ na taki wynik miał kolejny nie wykorzystany rzut karny przez naszych zawodników, oraz dwie bramki stracone w odstępie dwóch minut.
więcej w rozwinięciu:
Mecz ,który rozpoczął się z około półgodzinnym opóźnieniem, do 30 minuty gry nie zwiastował sromotnej porażki ze Świtem. Początek meczu zapowiadał się obiecująco ,bo to nasza drużyna częściej była przy piłce i składniej nią operowała. Jednak strzały naszych zawodników blokowane były przez obrońców gości. W 20 minucie gry ładne zagranie Bajszczaka do Godswilla . Zawodnik z Nigerii nie zdołał jednak zamknąć akcji ,a szkoda, bo było naprawdę groźnie. Kilka minut potem z rzutu wolnego uderzał Szeliga , piłka poszybowała jednak obok słupka bramki. W 30 minucie gry Kamil Rakowski faulowany jest w polu karnym. Sędzia nie waha się wskazać na wapno. Radość w naszym obozie nie trwa jednak długo ,gdyż rzut karny wykonywany przez Pawła Wernio broni bramkarz gości. (To już druga niewykorzystana jedenastka w lidze!). Niestrzelona jedenastka jakby podłamała gości , którzy zaczęli grać bez zaangażowania. Wiatr w żagle złapali za to gospodarze i w 44 minucie z rzutu wolnego ,zawodnik Świtu pięknym strzałem posyła futbolówkę w światło bramki ,wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Nasza drużyna nie zdążyła się jeszcze otrząsnąć po straconej bramce, a już przeciwnicy wbili następna. Zawodnik gospodarzy wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie miał kłopotów z umieszczeniem piłki w bramce. Dwie bramki stracone w przeciągu dwóch minut , to na prawdę piłkarska tragedia. Na przerwę Wicher schodzi przegrywając 2-0.
Druga połowa dużo lepsza dla naszej drużyny. Strzał Roberta Sosnowskiego z 16 metrów broni bramkarz. W 64 minucie strzał Kamila Rakowskiego zmierza jednak nad poprzeczką bramki. W końcu w 70 minucie gry,wprowadzony wcześniej Damian Jarzębski wychodzi sam na sam z bramkarzem gospodarzy ale strzela niestety wprost w niego. W 80 minucie gry szczęścia próbuje Marcin Lipski. Jego strzał głową jest jednak niecelny. Chwilę potem w sytuacji sam na sam z bramkarzem Damian Jarzębski uderza w słupek. W 90minucie gry , kontra zespołu z Nowego Dworu Mazowieckiego. Gracz gospodarzy z bliska strzela bramkę,jest 3-0 i po meczu.
Na wyróżnienie ,szczególnie za grę w II połowie zasługuje Goodswill Chukwuemeka, który był bardzo aktywny i pracował zarówno w ataku jak i w odbiorze.
Niespodzianka niestety stała się faktem, nasza drużyna która przespała ostatnie 15 minut pierwszej połowy przegrała 3-0. Mimo,że w dalszych fragmentach meczu była drużyną lepszą, to nie strzeliła nawet bramki . Po raz kolejny zawodzi skuteczność . Przeciwnicy za to nie próżnują i strzelają bramkę nr. 3 ,która jest gwoździem do trumny. Znowu przytrafiła się nam niewykorzystana jedenastka. Można tylko domniemywać jak potoczyłby się ten mecz, gdyby została wykorzystana. Mecz ten przegraliśmy na własne życzenie. Zawodnicy gości,którzy nie mieli za wiele sytuacji , wszystkie trzy wykorzystali i wygrali. My, mimo dobrej gry nie strzelamy nawet jednej bramki. Najważniejszy jest jednak wynik,który 'pójdzie w świat'. Nikt za parę kolejek nie będzie pamiętał o tym jak nasza drużyna zagrała w Nowym Dworze, każdy zapamięta porażkę 3-0, dlatego nie wolno dopuszczać do takich sytuacji. Drużyna,która ma aspiracje walczyć o górną połowę tabeli przegrywa z beniaminkiem. Przed nami mecz z Serockiem ,który do potentatów ligi nie należy. Ale to na boisku właśnie,trzeba udowodnić swoją wyższość nad rywalem,nasi piłkarze jednak ostatnio zawodzą. Miejmy nadzieję,że pojawi się jakiś wstrząs,impuls ,który w pozytywny sposób zmobilizuje naszych piłkarzy ,i że takie sytuacje jak ta nie będą miały już miejsca. Miejmy nadzieję,że ten zimny prysznic po prostu się przyda.
poniżej wypowiedź pomeczowa trenera Andrzeja Grelocha dla portalu swit.nsk.pl :
http://www.swit.nsk.pl/img/20100905_swit2-wicher_kobylka_3-0_trener_wichru-andrzej_greloch.html
MKS Wicher :
Adam Księżopolski - Rafał Roguski( '85 Adam Andrzejewski) , Marcin Lipski, Andrzej Greloch , Paweł Wernio , Kamil Rakowski, Karol Szeliga( '55 Damian Jarzębski), Robert Sosnowski ,Grzegorz Bajszczak - Piotr Bujalski( '87 Aleksander Cieślak) , Goodswill Chukwuemeka.